Archiwum | Czerwiec, 2014

MÓJ KRAJ (4)

17 Czer

 

Wkrótce przewodnik, polecając przybytki polskiej gastronomii, będzie mógł powiedzieć : Tu  uda się Państwu znaleźć  gospodę, zajazd, restaurację, pub jeszcze sprzed rewolucji. Jakiej? Rewolucji Marty Gessler.

ROBACZKI ŚWIETOJAŃSKIE

10 Czer

 

Kto je pamięta, teraz zauważy, że ich roje zdobią noc ledowym światłem na balkonach w naszych osiedlach.

 

OTRZEĆ SIĘ O WIELKOŚĆ!

3 Czer

Z całej rzeszy piszących tylko nieliczni wyznaczają pułap, ku któremu innym przypadło się z mozołem wspinać. Idą swoją dróżką po płaskim terenie, nie tracąc nadziei, że każda kolejna książka choć trochę wyniesie ich w tej niebotycznej perspektywie, której granicznym punktem jest na przykład taka Szymborska. Jej poezja, gdzie myśl i słowo w czasie pisania, a słowo i myśl przy czytaniu tak przylegają do siebie. Gdzie dziecięca naiwność pytań staje najgłębszym filozoficznym dociekaniem. Zdumienie sobą i światem, jakiego doświadczamy niemal wszyscy, przekształca się w indywidualny styl.

Chociaż otrzeć się o jej wielkość…! To oczywiście tylko tajemna mrzonką i nikt przy zdrowych zmysłach (chociaż piszący!?), a przynajmniej na trzeźwo tego nie wypowie. Ale jest znacznie mniej wstydliwy sposób, żeby uszczknąć cokolwiek z wielkości Noblistki. Trzeba tylko dokonać drobnego przesunięcia w widzeniu sprawy i zamiast marzyć o sztokholmskich laurach, zacząć liczyć na odpryski z tychże. Po Wisławie Szymborskiej zostały nie tylko nieśmiertelne frazy wchodzące już do języka potocznego, ale także niebagatelna suma z nagrody, którą zarządza Fundacja Jej Imienia. Tu się otwiera pole do udziału w beneficjach. Wystarczy, jak przewiduje regulamin, żeby poeta stanął do konkursu o zapomogę. W Lublinie mamy już pierwszych laureatów.